Archiwum kategorii: Tycia-dzieła wybrane

Dzieła wybrane (LXXXII)

1. Rano, po przebudzeniu: „Ale mam ścierp w ręce!” 2. Podczas spaceru: „Wiesz o tym, że to drzewo jest pod obroną?” 3. Jeżdżąc na rowerze i przechwalając się swoimi umiejętnościami: „Tato, a Ty umiesz tak jeździć falbanką?” (czyt. slalomem) 😛

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | 1 komentarz

Nie do przegadania!

A propos już nie pamięta Mama czego, Tycia: „Po prostu musisz tak udawać” Mama: „Nie będę udawać bo nie mam ochoty kłamać” Tycia: „Ale udawać to nie znaczy od razu, że kłamać! Można tak po prostu żartować!” Tej nie przegadasz…

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

„Obiektywnym” okiem

Tycia ogląda nasze dowody osobiste,  a po chwili zdecydowanie oświadcza: „Ty to Mamo wyszłaś tak ponuro, a Tata jak taki kociak…” No spoko…

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | 1 komentarz

Słowotwórstwo

Tosia znalazła na półce swoja „starą” książeczkę, którą ma prawie od samego początku i swego czasu umiała ją na pamięć. Gdy zaczęła wyliczać różne zawody, przy tym obrazku się zatrzymała Tata: „No kto to jest Tyciu? Tytka: „Yyy…naprawiacz!” Tata: „No … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Dzieła wybrane (LXXXI)

1. Podczas robienia sałatki owocowej: „Tato wiesz? Jak widze kiwi to mi się robi tak kwaśno w buzi!” 2. „Pani w przedszkolu mówiła, że skóra z jabłka ma bardzo dużo witamin, no na przykład witaminę C, eL, Igrek, J ! … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Wyznanie

Jakich mało 🙂 Tycia do Mamy: „Jak nie widzę twojej twarzy i szeroko otwartych oczów to mi jest strasznie smutno i przykro na cały rok!” 🙂

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Rezolutnie

Wracamy z przedszkola. Jest urocza pogoda, prawie wiosenna. Świeci słońce. Tycia: „Lubie sobie tak patrzeć prosto w słońce!” Mama: „Tyciu nie wolno patrzeć prosto w takie ostre słońce, bo można stracić wzrok” Tycia: „Ale przecież ja z daleka patrzę!”

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Dzieła wybrane (LXXX)

1. Rankiem, gdy Mama czesze Tycię. Tycia: „Warkocze mi zrób jak Babcia, przecież to jest proste to chyba umiesz?” (uh) Mama: „Ok robię przecież, tylko podnieś główkę i się nie ruszaj” Po chwili. Mama: „No podnieś tą głowę wyżej.” Tycia: … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Znamy sprawcę

Tycia oświadcza: „Lubie czili! Tak mi OSTRZY język!” I wszystko jasne… 😛 Od jutra ograniczamy chili!

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Najpiękniejsze z Jej wyznań :)

Tycia z samego rana patrząc na Mamę: „Jaka ty jesteś piękna*! Nigdy nie chciałabym żadnej innej mamy. Tylko w tobie się tak zakochałam! W tobie i tacie i tylko was chce!” * no z samego rana to dużo można o … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | 4 komentarze