Miesięczne archiwum: grudzień 2011

Ślemy życzenia z białej sali :)

Dołączamy się z Tycią do wszystkich życzeń które już dziś usłyszeliście, usłyszycie i do tych Waszych – niewypowiedzianych… Niezapomnianego Roku 2012! A oto Tycipieńka Sylwestrowa… 🙂 🙂 🙂 Do Siego!

Opublikowano Tycia uroczysta | 3 komentarze

100zł za ok 9kg sernika :)

Zacznę od tego, że od jakiegoś czasu specjalizuję się w wypiekach wszelkiego typu 🙂 Nie wiem czy jestem jakoś szczególnie genialna, no ale ogólnie, krótko mówiąc: wychodzi mi 🙂 Nie mam babek z zakalcem, nie upadają mi biszkopty (choć nie … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | 2 komentarze

Pożegnanie w stylu Tyci

Tata Tyci wychodzi do pracy, a Mama Tyci z Tycią na rękach stoi na progu żeby się pożegnać (taki nasz rytuał-trochę podyktowany tym że Tycia już dawno nie śpi, bo gdyby spała, to raczej z łózka by mnie nikt nie … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | Skomentuj

Bezsenność, nie w Seattle!

No i tyłek! Nie pomogło błogosławieństwo, niebiosa się nie zlitowały, a nadzieja, choć umiera ostatnia, właśnie leży, kwiczy i dogorywa… Tycia nie śpi, i to jej, a właściwie nasz główny problem…! Suszka oczywiście od razu postawiła diagnozę-zęby… Ta…10 miesięcy nie … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | 4 komentarze

Antosia ma jeden defekt…

I nie wiem czy taki mega maluteńki… Gdyby nie on, nie wiedziałabym że mam dziecko… Ale dziś już o tym nie napisze, bo nie mam po prostu siły… Pewnie łatwo się domyślić o co biega, a jeśli nie, niech to … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | 2 komentarze

no i po świętach…

Każdy się przygotowuje całymi tygodniami, sprząta, cuduje, lata jak kot z pęcherzem, a potem parę chwil i po wszystkim… Opłaca to się? 😛 A no pewnie trochę się opłaca, prawdę mówiąc, każde przygotowania przecież tak wyglądają… A do ślubu to … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia codzienna | 3 komentarze

Świętowania dzień drugi

Leniuchowania i tycia cd.-to raz. Dwa, Antosia pilniejsza niż najpilniejszy kogut zaserwowała nam swoje kukuryku ok godz. 5.20 !!! Myślałam że to chwilowe, że dostanie cyka i dalej uderzy w kimonko ale gdzie tam, my tyle szczęścia nie mamy…! Uderzyła, … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia uroczysta | Skomentuj

Dzieciątko u Dzieciątka

By tradycji stało się zadość, udaliśmy się dziś do szopki, do Dzieciątka 🙂 Chcieliśmy do tej największej w naszym regionie- do Bazyliki w Panewnikach, niestety chyba takie pragnienie miał każdy w okolicy bo nie było tam szans się dostać…Tłumy, tłumy, … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia uroczysta | 2 komentarze

Pierwsza Wigilia Antosi

Minęła cudnie! W ciepłej, rodzinnej atmosferze, z uszkami, rybami jakimi tylko, z prawdziwymi i nieprawdziwymi choinkami 🙂 Odwiedziliśmy najpierw jednych Dziadków, potem drugich. Antosia z wypiekami na twarzy oglądała kolejne prezenty, których dostałą mnóstwo! Z resztą i My otrzymaliśmy ich … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia uroczysta | Skomentuj

Mery Kristmesowy swąd…

Pan Gugl mi wczoraj podpowiedział, że jak ponakłuwam nieobraną pomarańczę goździkami, to po moim domu rozniesie się iście cudowny, świąteczny zapach… Wstaję rano w nadziei że, choć śniegu za grosz, nic nie zrobione, to dzięki mojej pomarańczy poczuję magię… Ta … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia uroczysta | 2 komentarze