Miesięczne archiwum: luty 2016

Chillout

Tycia dziś wybrała się do Babci na noc, a jutro jedzie do Buni. Teoretycznie czuje się lepiej, tylko jakieś plamy Jej wyskakują…chyba po leku. Jakby nie było mamy nadzieję, że to już końcówka Jej choroby (TFU!) Jesteśmy zmęczeni tym tygodniem, … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano | 2 komentarze

Wędrowne środy

Od jakiegoś miesiąca, mamy z Babcią Tyci taki schemat: rano zaprowadzamy Tycię do przedszkola, a potem wraz z Maciupstwem robimy sobie spacer do Dziadków. Tam gotujemy obiad i pieczemy sobie coś do kawy 🙂 Potem przyjeżdża Tata Tyci z Tycią … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji..., Tycia codzienna | Otagowano , , , , | Skomentuj

Dzieła wybrane (LXXXVIII)

1. Tycia zdesperowana do Granulka: „Nie jesteś piersią świata!” 😛 2. Każdego ranka, gdy wstaje Tata (albo 5:40, albo 6:00) wstaje też Tycia (zazwyczaj Maciupstwo zdąży 5minut wcześniej w końcu zasnąć). Przyłazi do sypialni, kręci się na łóżku, sapie, prędzej … Czytaj dalej

Opublikowano Tycia-dzieła wybrane | Otagowano , | Skomentuj

Chorutek

Wczorajszy dzień spędziła Tycia z Tatą na okolicznych dyżurach lekarskich. Podróżowali (z różnych przyczyn o których wolałabym zapomnieć) od jednego do drugiego…. Diagnozy też, jedna lepsza od drugiej – od zapalenia wyrostka robaczkowego po grypę. Na szczęście ma to ostatnie. … Czytaj dalej

Opublikowano Kulturalnie | Otagowano , | Skomentuj

„U Hobbita…”

Elfy, krasnale, wróżki, gnomy… Czyli „magiczne przyjęcie” Tyci z okazji 5 urodzin 🙂

Opublikowano Tycia uroczysta | Otagowano , , , , , | 4 komentarze

I po zabawie…

Przyjęcie się odbyło, aczkolwiek trwało dużo krócej niż mieliśmy w planach. Tytka ma 39,2 stopni gorączki… no uh! Dziękujemy Gościom za przybycie, prezenty (Tycia zachwycona wszystkimi!) i wyrozumiałość…

Opublikowano Tycia uroczysta | Otagowano , , , | Skomentuj

Przygotowania

Jutro druga i główna urodzinowa imprezka Tyci – dla Rodzinki. Nie ma Mama więc dziś czasu pisać, bo jak zwykle kuchnia wzywa… Miłego weekendu!

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | Skomentuj

Zasłyszane w warzywniaku

Wróciła Mama ze sklepu i czuje się szczerze rozbawiona 🙂 ( to tak a propos jeszcze, wczorajszego wpisu) Pani sprzedawczyni do Mamy: ” Pani niedawno urodziła prawda?” Mama: ” Pól roku temu” Pani: „Bo moja córka 3 tygodnie temu. Ta … Czytaj dalej

Opublikowano Mama Tyci w akcji... | Otagowano , | Skomentuj

Francois uroczysty

Dokładnie pół roku temu, na świat przyszło Maciupstwo. Malutkie, cichutkie… Przez pierwsze trzy tygodnie książkowe. Do miesiąca budziło się w nocy tylko dwa razy. A potem? Potem przestało spać. Aktualnie budzi się w nocy dziesiątki razy. Już nawet się nie … Czytaj dalej

Opublikowano W sprawie Maciupka | Otagowano , | 2 komentarze

Zakochana w tańcu

Pojechaliśmy dziś (Mama i Franio, bo zwyczajowo jeździ tylko Tata) „popodglądać” Tycię na zajęciach z tańca 🙂 Uroczy to był widok – grzeczna jak nigdy i bardzo zaangażowana 🙂 Pani powiedziała nam, że jest „bardzo świetna” 🙂 Dumniśmy :-p

Opublikowano Tycia codzienna | Otagowano | 1 komentarz