Tycia wraca do formy:)

Choróbsko chyba mija!
Już dzisiejszej nocy Tycia nie gorączkowała, a rano wystrzeliła z sypialni niczym torpeda! 🙂
Dawno już Jej takiej energicznej nie widzieliśmy 😛
Ale cóż, musiała nadrobić dwa stracone dni!
W południe co prawda miała chwilowy spadek formy i temperaturę 38.5, ale potem pospała sobie trochę i jest już chyba ok (tfu tfu!).
Nawet pojechaliśmy na chwilę do Babci Tyci złożyć życzenia bo ma dzisiaj urodziny.
Swoją drogą jeszcze raz życzymy Babci wszystkiego naj!
I dużo dużo zdrowia! 🙂

Tata usypia Tycię a Mama ucieka bo ma za chwilkę jeszcze korepetycję.
Trzymajcie proszę Ktosie kciuki, żeby Tyciunia wstała jutro już całkiem zdrowa!

Z góry dzięki! 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na „Tycia wraca do formy:)

  1. karodomi pisze:

    Mam nadzieje ze Tyciunia zdrowa:)pozdrowienia ze Szkocji!!!!

    • MamaTycipieńki pisze:

      Dzięki!
      Tyciunia wstała zdrowa (jak zwykle tfu tfu) pewnie m.in dzięki Waszym kciukom 😛
      Oo to czyta nas Ktoś w Szkocji 🙂
      A Mamie marzy się Szkocja oj marzy! 🙂

  2. denim81 pisze:

    Trzymam kciuki. Ucałuj Tycię!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *