Złapana na gorącym uczynku!

No to choinkę mamy rozebraną!
Tzn stoi jeszcze (bo Mamie żal się zawsze z Nią rozstać i bywa że stoi do…no długo w każdym razie! :-P) ale już taka prawdziwa zielona!
Tycia spałaszowała (cichaczem! bo dopiero dziś się Mama zorientowała!) wszystkie pierniki!
Co za pierniczkowy potwór z Niej!
Ale to na pewno po Rodzicach! Nasze geny! 🙂
Pierniczkowy potwórPierniczkowy potwór

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Złapana na gorącym uczynku!

  1. Kinia pisze:

    A to maly piernikozerca 🙂 no i pizamka superasna!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *