Dzieła wybrane (XXXIV)

1. Tycia przykłada Mamy komórkę do ucha i dzwoni (na niby) do kuzynki:
Lenka co tam dziś jobisz kochaneczko?

2. Ni stąd ni zowąd Tycia oznajmia:
Dziennie Tosia jobi bajdzo dużo kup!” (z czym Mama się bez wahania zgodzi!)

3. Wieczorne usypianie (swoją drogą wypisz wymaluj „popołudniowa drzemka”!!!)
Tata leży obok Tyci.
Tycia: „Lalkę Tata masuje, lalkę…!” (sic!) 😛
Tata: „Masuję przecież!”
Tycia: „No przecies Tygjys to jest a nie lala!!!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Dzieła wybrane (XXXIV)

  1. karodomi pisze:

    haha teksty Tyci sa powalajace:)Niesamowita jest:):)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *