Własność rzecz swięta!

Nigdy nie mieliśmy problemu z serii: „Nie bierz tego do buzi!”
Tycia nigdy nic nie wkłada do buzi, w sensie nic dziwnego ani nie dozwolonego.
Dziś był więc pierwszy raz (choć skoro nie jest pewna może zmyśla! oby!)

Tycia: „Tosia chyba połknęła guzicek!
Mama: „Jak to?????????????? Co połknęłaś????!!”
Tycia: „No guzicek!”
Mama: „Przecież wiesz że nie wolno brać takich rzeczy do buzi!
Ile razy Ci to mówiłam??!”
Dlaczego połknęłaś??
Tycia: „Bo to był Tosi guzik!

Nic Jej nie bedzie??? uhhhhhhhhh

Ten wpis został opublikowany w kategorii Szalone pomysły Tyci! i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Własność rzecz swięta!

  1. Talona pisze:

    Mam nadzieję,że nic takiego nie wzięła…

  2. Kinia pisze:

    O matulu! Mam nadzieje, ze jednak nie polknela tego guzika!!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *