Tata Tyci jest śmieszny

W sensie zabawny!
No w każdym razie Mamę bardzo bawią dialogi jakie prowadzi z Tycią.
Dzisiaj np. Mama była świadkiem takiej oto wymiany zdań:

Tata: „Oho! Musimy przebrać pieluchę. Tosiu dlaczego Ty nie robisz kupki na nocniczek?”
Tycia: „Bo Tosia jest mały dzidziuś!”
Tata: „Szkoda że po Twojej pieluszce tego ani nie widać ani nie czuć! Raczej wskazuje na to jakbyś była portowym bosmanem!”
Po  chwili przebierając Tycie:
Tata: „Matko jaki mazut! Coś Ty dziecko wczoraj asfalt zjadła czy jak???!!!” 🙂

Śmieszne nie? 🙂 🙂 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tata Tyci dobry na wszystko! i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Tata Tyci jest śmieszny

  1. Talona pisze:

    Matko świnto ja już nie wyrobię tu 🙂 🙂 🙂
    Oplułam siebie i ekran jak przeczytałam o tym asfalcie 🙂

  2. Kinia pisze:

    BuHHhHhHHhHhH! No to się uśmiałam 🙂 Tatuniu bezbłędnie umie ocenić sytuację z pieluchy 🙂 no po prostu bossska wymiana zdań 🙂 Lubię Was!!! Ba! KOOOOOOOCHAM 🙂

    PS: Fabia musiałam spytać co to mazut 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *