Rozwiązanie pozornie proste :)

Z opowieści Buni:
Bunia: „Tosiu choć szybciutko do domku, bo tam już Wujek na nas czeka, będziemy jeść obiadek”
Tycia się ociąga i kombinuje: „Weź mnie na jączki”
Bunia: „No nie, niestety Babcia nie ma siły, a po drugie niosę zakupy przecież widzisz.
No chodź szybciutko!”
Tycia: „Weź mnie na jączki to będzie sybciutko pjoste!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Rozwiązanie pozornie proste :)

  1. Talona pisze:

    Ale kombinuje na wszystkie sposoby,żeby „ułatwić” sobie „chodzenie” he he

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *