Dziś odpoczywaliśmy sobie z Tatą Tyci przechadzając się bite trzy godziny wśród „rupieci”!
No uwielbia Mama taki odpoczynek
A jakie tam cuda były! Perełki czasem!
Mama kupiła sobie drewnianą ramę do obrazu, tyle że obraz w niej nie zawiśnie bo ma Mama inny pomysł
Po remoncie (który planujemy do dawna a na który wciąż jakoś nie mamy czasu) na pewno pokaże co wymyśliła
Póki co odpoczywamy sobie dalej, bo nasza kochana niezastąpione Babcia wzięła nam Tycie na noc
Balangę czas zacząć!
No niech ktoś powie że te drzwi nie są superanckie, zwłaszcza te miętowe???
Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh… marzenie! cudenka, kocham takie bazary
Dzieki za fotorelacje na mailu 
Dla Ciebie wszystko