Na „dzień dobry”

Tycia biegnie, rzuca się na Mamkę, przytula się i oznajmia:
Psepjasam Mamusiu cie bajdzo, psepjasam
Mama: „Matko dziecko coś Ty znowu zdążyła zrobić????!”
Tycia: „No na pjawde cie psepjasam, choc psytule cie
Mama: „Tycia! Mów co zrobiłaś! Za co mnie przepraszasz???”
Tycia: „Eee nie nic! Tak na niby na jazie cie pseprasam” 😛 uh

Najbardziej uwagę Mamy przykuł zwrot: „na jazie” 😛
Teraz tylko czekać… 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Na „dzień dobry”

  1. Talona pisze:

    No masakjjjja… 😛 te Jej teksty 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *