W dzisiejsze niedzielne przedpołudnie udaliśmy się z Tycią do Centrum Kultury w Katowicach na pokaz starych bajek m.in Koziołka Matołka.
„Strefa centralna” to miejsce wyjątkowo urokliwe, w sumie trudne do zdefiniowania.
Chyba nowo otwarte, bo nigdy wcześniej go rodzice nie zauważyli.
Nie kawiarnia, ale też nie klub.
A że znajduje się między galeriami a teatrem nazwijmy ją „przestrzenią kulturalną” 🙂
Jest tam kącik dla dzieci, jest ciasto domowej produkcji, są meble z europalet (super!).
Ponieważ, co pewnie nie wszyscy wiedzą, to miejsce jest Katowickim Składem Neonów, dlatego ściany ozdobione są tymi, dawnymi cudami techniki. Tatko szczególnie sentymentalnie do tego podchodzi, ponieważ przypominają mu ona, jak lat naście temu, ze swoim Tatkiem, zimową porą wybierali się do centrum Katowic, które w tamtych czasach świeciło tak, że nawet Las Vegas mogło się schować !
Zresztą zobaczcie sami…
