Zadanie numer pięć

Wykonane.
Pieczenie ciasta dla Mikołaja 🙂
Stwierdziłyśmy z Tycią że ciasteczka to Mikołaj będzie miał w co drugim domu, a u nas posili się prawdziwym ciastem miodowo – imbirowym! 🙂
Ciasto dla Mikołaja Ciasto dla Mikołaja
Może choć ono skusi go żeby do nas zawitał, bo zachowanie Tyci na pewno nie ( to dziecko przechodzi samo siebie ostatnio!)
Oczywiście Jej nie przeszkadza straszenie rózgą, bo ona właśnie rózgę chce!
Trzeba by Jej chyba takową podarować, to by się może dziecko zdziwiło!
No nic czekamy rana…
_DSC0367

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na „Zadanie numer pięć

  1. Talona pisze:

    Ciasto musi być pycha, więc Mikołaj napewno się skusi :)w tej skarpecie pewnie coś zostawi 😀

  2. Kinia pisze:

    Nawet marchewki dla `jenifejków` 😉 sweet! <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *