Zadanie numer osiemnaście

Wykonane.
„Pieczenie pierniczków”
Nawet Tycia kilka już pochłonęła.
W tym roku zdobić nie będziemy, bo takie „czyste” są najlepsze.
Trzeba dodać, że jedno pieczenie mamy już za sobą.
Pierniczki z bakaliami wyszły pyszne, ale Tycia nie zjadła ani jednego, bo jak stwierdziła nie lubi bakalii.
Choć codziennie je ich całkiem sporo! W piernikach nie lubi…
No cóż, bywa i tak.
Ma teraz nowe, mięciutkie bez niczego, więc śmiało może wcinać 🙂

Pieczemy pierniczki Ile to siły trzeba żeby wyciąć takiego pierniczka…
Pieczemy pierniczki _DSC2095 _DSC2099 _DSC2108

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Zadanie numer osiemnaście

  1. Marta pisze:

    Tycia przepiękna, a teksty ma nieziemskie:) Czytam, trafiłam do Was przypadkiem już nawet nie wiem jak.Poproszę przepis na mięciutkie pierniczki. Pozdrawiam, Marta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *