U Dzieciątka

Jak co roku wybraliśmy się z Tycią do szopki.
Jedną (żywą) zamknięto nam przed nosem i mamy zjawić się jutro (uh)
Ale druga (tym razem oryginalna bo zasypana pluszakami) jak zwykle nas nie zawiodła i stała sobie cicha i piękna jak zwykle.
Mamy do niej jakiś taki szczególny sentyment…
Może dlatego że zwykła, może dlatego że jest najbliżej, może dlatego że Tycia może sobie dotknąć figurki, pozaglądać tu i ówdzie, może dlatego że zazwyczaj nie ma obok niej tłumów.
No dla nas niezwyczajna i „coroczna” 🙂
Szopka _DSC2295 _DSC2313 _DSC2322 _DSC2338

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia uroczysta i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *