Literka „C”

Nowa zabawa Tyci polega na tym żeby wygiąć swoje ciałko najbardziej jak się da!
O, np bawi się w nią, gdy ją wkładamy do fotelika : głowa i nóżki mogą dotykać fotelika, ale w żadnym razie nie biodra, te muszą być jak najdalej od zapięcia. Towarzyszy temu oczywiście wycie.
Uwielbia się w to bawić gdy się spieszymy, gdy chce wymóc na nas jakieś swoje widzimisię …
Charakterna się robi!
Swoją drogą o buncie 2-latka słyszałam nie raz, ale bunt 11-miesięczniaka był mi zupełnie obcy…do dzisiaj 🙂

Byliśmy dziś całą naszą trójką na pierwszych zajęciach (II etapu) pływania.
Tak jak podejrzewałam Antosia dalej kocha wodę i szczęśliwa była jak nie wiem!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *