Dzieła wybrane (LX)

1. Tycia: „Mama jak się nazywa ten BADANIEC?
Mama: „Stetoskop to jest”
Tycia: „A no właśnie stetoskop!

2. Tycia odkrywczo: „My nie mamy jus choinki. Tata wyniósł ja bo się tak pokjuszyła!

3. Podczas układania puzzli.
Tycia: „A ja jus te puzdle kiedyś układałam z wujkiem Pawełem wies?”

4. Tycia zawiązuje sobie oczy szalikiem i oznajmia:
Nic nie widze tylko ciemność!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Dzieła wybrane (LX)

  1. Talona pisze:

    Ale Tycia ma pamięć 😉

  2. Kinia pisze:

    Jak nic Seksmisje ogladala :)))) ciemnosc widze..ciemnosc 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *