Dzieła wybrane (LXIV)

1. Tycia do Mamy: „Pozyc mi ten długopis co? Ja ci go całego nie zuże” 😛

2. Tycia obserwując podskakującego, uśmiechniętego chłopca komentuje:
Jakie jes pełne radości to dziecko!

3. Słuchamy audiobooka o Kubusiu Puchatku.
Pani czyta: „Aby zejść z tego drzewa wystarczy Ci jedna ręka”
Na co Tycia oburzona przerywa: „No co ta pani mówi?! Jaka gapa! Pseciez zeby zejść z dzewa to nie jęka jes pocebna a djabina po pjostu!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Dzieła wybrane (LXIV)

  1. Talona pisze:

    No ona jest niekiepska po prostu, uśmiałam się z tej drabiny 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *