Malowanie jaj…

Od rana wielkie skupienie, koncentracja i wreszcie zwieńczenie dzieła – koszyk ze „święconką”. Ale jak mówią, obraz jest wart tysiąca słów, więc już nic więcej nie mowie…

_DSC3169 _DSC3192 _DSC3204 _DSC3206 _DSC3207 _DSC3229 _DSC3240 _DSC3258IMG_4014

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia uroczysta i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Malowanie jaj…

  1. Decylia pisze:

    Hihi, to jajo hello kitty to przewrotne bardzo 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *