Kocham pajaców

Nie takich bezmózgich, ale takich jak ten niżej.
Wizjonerów.
Nieschematycznych.
Podążających swoją drogą, bez względu na to jak bardzo byłaby pod prąd.
Często skrajnych.
Nie dziwnych, a odważnych.
Wiedzących że świat do nich i od nich zależy.
Dzięki nim, wszystko to się jakoś wciąż kręci, wszystko ma sens…
Jeśli miałabym Ci czegoś życzyć Tyciu odnośnie przyszłości, to życzę Ci abyś była właśnie takim pajacem.
I nie ważne jak to brzmi! 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mama Tyci w akcji... i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *