O jedzonku

Na wizycie „szczepiennej” okazało się, że Granulek wcale wybitnie nie przybiera, a na siatce centylowej jest minimalnie poniżej przeciętnej.
Wszystko to jest oczywiście w normie, ale Mama troszkę się zdziwiła, bo miała wrażenie, że On raczej z tych większych…
No niestety, Maciupstwo waży 6350, a ponieważ wisi na Mamie cały dzień, a w nocy nie śpi, Pani doktor kazała Go dokarmiać…
Bardzo średnio się to Mamie podoba, bo za mlekiem modyfikowanym nie jest.
No i aktualnie ma wiele dylematów.
Tycia mm nie piła  w ogóle, a metoda BLW (która podoba nam się bardzo), do końca nam nie wyszła.
Mieliśmy zamiar próbować teraz, no ale skoro już Maciupstwu należy rozszerzać dietę, no to chyba klops. :/
No nic, aktualnie Mama jeszcze myśli jak to ogarnąć, więc o rozszerzaniu diety, niebawem…
V__6E62

Ten wpis został opublikowany w kategorii W sprawie Maciupka i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *