Przyszły van Gogh

Najpierw tworzy, a potem podziwia 🙂

PS Po długiej przerwie udało nam się dziś dotrzeć na basenie ( w końcu!).
Tycia w siódmym niebie!
Nie tylko niczego nie zapomniała, ale radziła sobie świetnie 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Przyszły van Gogh

  1. Kinia pisze:

    Hahahahaah boska jest!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *