„Kom” jaki jest każdy widzi…!

Upał jak cholera!
Tycia siedzi w wózku, spaceruje z Tatą.
Obok wózka przechodzą dwie kobietki.
Jedna prawie rozebrana, za to na nogach kozaki! 🙂
I tak idzie i tupie na całą ulicę!
Przygląda się jej Tycia, oczy otwiera coraz szerzej, po czym odwraca główkę do Taty i stwierdza krótko: „Kom!” 🙂 🙂 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *