U Prabuni :)

Dotarliśmy w końcu osobiście, z zaległymi życzeniami do Prabuni.
I choć tak się złożyło że nie było nas w tamtych stronach od października Tycia bez  problemu rozpoznała wszystkie „stare kąty”.
Z radością rzuciła się na Prabunię, Ciocię Sołtys a później Ciocię E (Mamę wspomnianej tu kiedyś Sandry :)) którą również zdążyliśmy odwiedzić 🙂
Zaliczyliśmy przejażdżkę na sankach
Tycia u PrabuniTycia wygłaskała wszystkie koty, psy a nawet papugi 🙂
Tycia u PrabuniPapugaZostała zasypana prezentami, za które jeszcze raz bardzo Wszystkim dziękujemy!
O tu np dzięki nowym puzzlom uczymy się alfabetu 😛 IMG_1191_maleA i podróż w obie strony przebiegła nam wręcz uroczo!
Tycia albo patrzyla przez okno i podziwiała świat, albo ucinała sobie drzemki, albo śpiewała nam wszystkie Jej znane piosenki.
Biorąc pod uwagę, że zazwyczaj po 15min jazdy zaczyna jęczeć, byliśmy bardzo zaskoczeni!
Także krótki wypad na wieś miło nam się udał 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „U Prabuni :)

  1. cioteczka M:) pisze:

    Wies to wies 🙂 szczegolne dla dzieciakow:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *