Dzieła wybrane (LI)

1. Jedząc herbatnika: „Najbardziej lubie słodyce co nie są za kwaśne!

2. Podczas powrotu z przedszkola Tycia zbiera liście.
Nagle podnosi jeden i oświadcza: „Zobac mamo jaki ładny! A jak pachnie??? Wybojnie!„”

3. Przychodzi Tycia do Mamy siada obok i oznajmia: „Obsikałam się tjoche. Ale to jus w psedskolu. To nic nie skodzi! O tu mam mokje, ale to na pjawde wyschnie i nic nie skodzi. Tjudno jus!

4. Tycia: „Jak ty będzies dzieckiem, to ja będe mamą jozumiesz?
Mama: „No rozumiem i co?”
Tycia: „No i nic

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia-dzieła wybrane i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *