Słowa to tym razem za mało…

Wróciłam.
Kinia nie okazała się Mietkiem lat 54.
Irlandia skąpana deszczem nie pozwoliła mi się prawie w ogóle odkryć.
Nie karmiono mnie regularnie.
Musiałam uczestniczyć w pracach domowych.
Bywało, że zabierano mnie ze sobą do pracy aby i tam mnie wykorzystać.
Każdego wieczoru musiałam się intelektualnie wysilać.
Wypiłyśmy ponad 20 butelek wina w niecałe 10 dni,  gdy podczas całego mojego 32letniego życia, wypiłam może (całościowo) butelkę alkoholu.
Nie wyspałam się w ogóle! Gadałyśmy średnio do 5 rano.

Inaczej.
Kinia okazała się najpiękniejszym człowiekiem jakiego miałam do tej pory okazje poznać.
Chyba ciągle padało, nie wiem, bo nie miało to dla mnie znaczenia.
Miałyśmy w planach każdego dnia coś wspólnie upichcić, a bywało, że nie jadłyśmy obiadu, bo po prostu o nim zapominałyśmy.
Sama z siebie brałam się za porządki gdy Kinia była czymś zajęta, żeby nie umknęła nam żadna minuta i żeby tych „niewspólnych” chwil było jak najmniej.
Z tego samego powodu poszłyśmy razem do pracy i to trzy razy!
Musiałam tam siedzieć przez wiele godzin na małej niewygodnej ławeczce :-P, ale wolałam to niż cokolwiek innego.
Wieczorem oglądałyśmy filmy, słuchałyśmy muzyki i bez końca rozmawiałyśmy.
O wszystkim! I wszystko było dla mnie ważne!
Wiem co wolisz: że ketchup od chrzanu, że wieczór od poranku, że na samą myśl o kożuchu (takim na mleku) się wzdrygasz! Że potrafiłabyś się wszystkim (!!!) ze mną podzielić… Wiem jakie są Twoje marzenia, czym się martwisz, co zrobić abyś jednak wybuchnęła śmiechem, choć zwyczajowo tego nie robisz 😉
Nie spałam prawie w ogóle, ale mimo to odpoczęłam jak nigdy!
A teraz tych kilku godzin które jednak przespałam, żałuję bo można je było wykorzystać inaczej 🙂
Kiedy my wypiłyśmy to wino??? Fabio???Serio tego było aż tyle???!!!

Te 10dni to najpiękniejszy odpoczynek i niezapomniany czas!
Gdy wyjeżdżałam do Irlandii miałam nadzieję na piękną przyjaźń, teraz gdy wróciłam jestem pewna, że tak właśnie będzie!
Kinia nie smuć się! Pamiętaj to dopiero początek!
Resztę przemilczę, bo żadne słowo nie odda tego kim się dla mnie stałaś…
I pewnie większość Ktosiów, którzy będą to czytać też nie zrozumie, ale ja i tak życzę Wam takiej osobistej Kini! Takiej wymarzonej Irlandii!
I najlepiej żeby zaraz po jej zobaczeniu jednak nie chciało się umrzeć! :)))))
Więcej! By zachciało się żyć! Inaczej i pełniej! 🙂

Kinia! ….  🙂
Irlandia IMG_2137 IMG_2144 IMG_2154 IMG_2210 IMG_2221Nasze ulubione zdjęcie
:)I takie na pamiątkę, jedyne akceptowalne przez nas dwie (choć ja i tak mam wątpliwości :-P)
:)PS Fabio Tobie też dziękuję, że byłeś i jesteś!
Miło wiedzieć, że są gdzieś ludzie tak bardzo podobni do nas… 🙂

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mama Tyci w akcji... i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

11 odpowiedzi na „Słowa to tym razem za mało…

  1. karodomi pisze:

    🙂

  2. Kinia pisze:

    Brak mi slow, bo choc zdaje sobie sprawe, ze slowami nie mozna opisac tego co przezylysmy, to jednak Ty zrobilas to tak trafnie i cudownie, ze lzy same plyn mi z oczu.

    Monisiu dziekuje za kazda chwile.. takich ludzi jak Ty juz nie ma.. a wiec wychodzi na to, ze odnalazlm jedynego zywego dinozaura 🙂 ♡♥♡

    Lovju Andrzejku 🙂

    • MamaTycipieńki pisze:

      Ze co??? Ty w takiej chwili mnie Andrzejkiem nazywasz???
      Andrzejek by takiego czegoś nie sklecił nawet jakby siedział nad tym pól swojego życia a za pomocników miał Stanisława i Irenkę razem wziętych! Nawet jakby Irenka miała bark na swoim miejscu i skasowała co trzeba to i tak nie daliby rady!

  3. denim81 pisze:

    Fajnie że już jesteś 🙂 W końcu widzę do kogo Tycia jest podobna 🙂 A Kinia że tak se pozwolę napisać bardzo mi przypomina pewną aktorkę, serio 🙂

  4. elus1982 pisze:

    Super, tylko pozazdrościć!

  5. Jaki? Niejaki Fabio. pisze:

    Az dziw, ze nie wspomnialas o uragajacych wszelkim standardom warunkach przewozu. Na sama mysl czlowiekowi sie zbiera..

  6. mama Zosi pisze:

    CUDOWNIE WAS KOCHANE ZOBACZYĆ !!!
    ŻE ZAZDROSZCZĘ – OCZYWISTE !
    ŻE TĘSKNIĘ….MOŻE MNIEJ….
    CAŁUSY OD ZOSI DLA WAS NASZE ANIELICE !!!
    PS.
    JESTEM TU W ODWIEDZINACH….MAM CHOĆ MAŁĄ NAMIASTKĘ WAS !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *