Paryż, mój słodki… :(

Płacze Francja, płaczę ja…
Nie chce się wierzyć, że to tak naprawdę…
„Nic” gorszego dla człowieka, niż drugi człowiek.
Przerażająco smutne 🙁

fb

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mama Tyci w akcji... i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *