Środowa cukierenka

Jak środa, to pieczenie z Babcią Tyci.
Dziś upiekłyśmy drożdżówki z serem.
Z racji tego, że Mama się musi chwilowo ( 😛 ) odchudzać, zaledwie tylko skosztowała.
No ale przepis naprawdę niezły, więc polecamy 🙂

V__1991
Przepis pochodzi ze strony: http://www.marta-gotuje.pl

Składniki na ciasto (12 sztuk):

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 35 g masła
  • 25 g świeżych drożdży
  • 2 żółtka (z jajek wielkości L)
  • 125 ml mleka
  • 1 łyżeczka jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki domowego ekstraktu z wanilii
  • 1/4 łyżeczki soli

Składniki na nadzienie:

  • 500 g twarogu
  • 1 jajko
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego

Drożdże rozkruszyć, dodać łyżkę cukru, dwie łyżki ciepłego mleka i łyżeczkę jogurtu. Dokładnie wymieszać, zostawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać sól. Żółtka utrzeć z dwoma łyżkami cukru na jasny puch. Mleko przełożyć z masłem do garnka i podgrzewać do czasu aż masło się roztopi. Do mąki dodać utarte żółtka, mleko z masłem, ekstrakt waniliowy oraz wyrośnięty zaczyn. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto (używam robota kuchennego z hakiem do zagniatania ciasta ok. 7 minut). Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę (powinno podwoić swoją objętość).

Przygotować nadzienie. Ser zmielić, dodać cukier, jajko i wymieszać.

Wyrośnięte ciasto uderzyć 2-3 razy, aby je odgazować. Rozwałkować na duży prostokąt i posmarować go masą serową. Złożyć na trzy (1/3 ciasta zagiąć od dołu i 1/3 ciasta zagiąć od góry). Otrzymany pas ciasta pokroić na 12 równych części i każdy kawałek przekręcić w połowie, aby powstała „muszka”. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, zachowując kilkucentymetrowe odstępy. Odstawić do wyrośnięcia na 20 minut. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 C (opcja grzania góra-dół) przez ok. 25 minut. Lekko przestudzone posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem.

Smacznego!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mama Tyci w akcji..., Życie Tyciów od kuchni i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Środowa cukierenka

  1. Gosia pisze:

    ślinka leci 🙂 niestety również muszę „chwilowo” się odchudzać 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *