Rozczarowanie

U Pani Okulistki okazało się, że na tą chwilę Tycia ma wzrok dobry i nie musi nosić okularów.
Bardzo się ucieszyliśmy, zwłaszcza ja, natomiast Tycia jest prawdziwie podłamana, chodzi po domu i narzeka, że nie ma sprawiedliwości na świecie i że Ona nie rozumie dlaczego tak jest, że jak ktoś chce nosić okulary to ma dobry wzrok, a jak nie chce nosić to z kolei musi 🙂
No cóż, życie córciu 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tycia codzienna i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *